Suwaczek

Twój Strażnik wagi
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą strony pomocne w odchudzaniu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą strony pomocne w odchudzaniu. Pokaż wszystkie posty

środa, 19 lutego 2014

Dzień 3: 1500 kcal i moje błędy

Dziękuje za Wasze komentarze. Jeśli chodzi o menu to macie racje, że powinno być w granicach 1500 kcal.  W przypadku gdy będę ćwiczyła więcej (z biegiem czasu) powinno dochodzić do 1700 kcal. Wszystko wyliczyłam z pomocą kalkulatora: Calcoolator.pl . Polecam takie kalkulatory, ponieważ te dziwne wzory, które nieraz podają na stronach, mogą się okazać niezłą łamigłówką. Tak wpisujemy proste dane i otrzymujemy wynik.
Moje wyliczenia:
Kliknij w obrazek, aby powiększyć.
Źródło: Klik!
Jedno to wyliczenie tych wszystkich kalorii, a drugie to przygotowanie menu, które nie dość, że będzie się równać mniej więcej 1500 kcal to jeszcze będzie zawierać dobre proporcje białka, węglowodanów i tłuszczy. Zawsze na początku diety mam ten problem, że jem za mało. Pracuje już nad tym
Drugim problemem jaki napotykam to jedzenie małych śniadań. Często od razu po wstaniu nie czuje się głodna. W związku z czym łapie banana, albo małą miseczkę musli z mlekiem (100-200 kcal) i jestem najedzona. Jednak czytając artykuły o wielkości poszczególnych posiłków, dowiaduje się, że śniadanie powinno być jednym z najobfitszych posiłków w ciągu dnia. Jak z jednego banana mam przejść na śniadanie ok. 400 kcal? Dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest jedzenie takich śniadań jak dotychczas i dodanie większej ilości kalorii do drugiego śniadania. Ja zadowolona, a mój organizm nie głoduje.
Trzeci mój największy problem to: obfite kolacje! Po małym śniadaniu i niedojadaniu w pracy (mam dużo pracy, zapominam coś zjeść, jestem zalatana) chwyta mnie taki głód, że po powrocie do domu rzucam się na jedzenie. Jak temu zapobiegać? Jeść regularnie 5-7 posiłków dziennie, o stałych porach. Starać się kalorycznie dobrze rozplanowywać dzień.

Wiem ile muszę jeść, znam swoje słabe strony, a więc czas nauczyć się jak układać menu. Może znacie jakieś strony, które przyjdą z pomocą laikom?

Podsumowując: Mój plan do końca tygodnia jeść ok. 1500 kcal w 5-7 posiłkach. 

Motywacja na dziś:
Źródło: Klik!Źródło: Klik!

sobota, 6 lipca 2013

Co mi pomaga w odchudzaniu, czyli kilka ciekawych linków.

Ostatnio coraz częściej pojawiają się pytania jak liczę kalorie: te zjedzone i te spalone. Nie jest to moja pierwsza próba odchudzania, w związku z czym znam parę stron, które ułatwiają mi życie.

Ilewazy.pl - ważą produkty i liczą kalorie za Ciebie

Serwis ten założyli Dietetyk Izabela oraz Maciej, który odpowiada za zdjęcia oraz techniczne aspekty tej strony. Ta przemiła para waży i liczy kalorie produktów, by ułatwić dietę wielu ludziom. Serwis ma jeden ogromny plus - ciągle się rozwija. Wchodzę na niego parę razy dziennie i często widzę coś nowego. Drugi plus to duża różnorodność produktów od rzeczy niezdrowych, po te dietetyczne. Więc każdy znajdzie coś dla siebie. Jedynym minusem tej strony jest chwila, gdy nie znajduje tego czego szukam, bo muszę sobie radzić sama.

Endomondo - pokaż mi jak ćwiczysz, a ja policzę spalone kalorie, a czasem i przebyty dystans.


Źródło: Klik!
Coraz więcej z nas ma smartfony i korzysta z przeróżnych aplikacji. Czemu więc nie zabrać swojego telefonu na jogging czy rower? Takich sportowych aplikacji jest już wiele, ale do Endomondo przekonało mnie to, że można wybierać ze sporej liczby dyscyplin tj. rower, bieganie, aerobik, pilates, pływanie i wiele, wiele innych. W trakcie treningu oraz po możemy dowiedzieć się ile kalorii spaliliśmy, poznać przebyty dystans (musi być włączony GPS - powinien być bezpłatny), średnią prędkość, maksymalną prędkość. Wszystko przesyłamy do serwisu (potrzebny jest internet np. WiFi) i możemy cieszyć się podsumowaniami oraz wykresami. Z wykresów często korzystam podczas podsumowań tygodnia ;).

Na tym zakończę część pierwszą. Niebawem dodam więcej linków.

Pozdrawiam.