Konkurs polega na zgubieniu jak największej liczby kilogramów w przeciągu 3 miesięcy. Ja od początku postawiłam na ruch i zdrową dietę.Motywacją jest chęć pochwalenia się wynikami, nagrody, inne odchudzające się w tym konkursie osoby. Przez te 3 miesiące udało mi się osiągnąć cel jaki sobie założyłam czyli utrata 11 kg. Jestem szczęśliwa, że udało mi się tego dokonać.
![]() |
Źródło: superlinia.pl |
PORÓWNANIE:
Wiek: 25 lat Waga: 89 kg Wzrost: 169 cm Biust: 105 cm Talia: 88,5 cm Biodra: 114 cm | Wiek: 25 lat Waga: 78 kg Wzrost: 169 cm Biust: 96cm Talia: 81cm Biodra: 110 cm |
Dodatkową motywacją było dla mnie prowadzenie bloga oraz Wy Blogerki i Blogerzy, którzy motywowaliście ciepłym słowem oraz lodowatym prysznicem. Bardzo chcę Wam podziękować oraz prosić o więcej tej siły w dalszej walce o upragnioną sylwetkę!
W tym miesiącu niestety, żadnych założeń nie udało mi się wypełnić (poza trzymaniem diety i spędzaniem czasu najaktywniej jak się da). Trochę szkoda, ale urlop/remont/przeprowadzka trochę mi to uniemożliwiły. Uznaje więc Lipiec za miesiąc urlopowy, gdzie po prostu odchudzam się i ćwiczę bez wyzwań.
Bardzo nie chcę, aby sierpień również taki był, chcę chudnąć dalej, chcę czuć się lepiej, chcę nauczyć się żyć zdrowo. W związku z czym zaczynam dwie akcje.
Sierpień miesiąc bez słodyczy oraz słonych przekąsek.
Zasady są proste przez cały miesiąc nie jemy słodyczy ani słonych przekąsek, poza jednym oszukanym dniem. Oczywiście możecie ustalić limity wedle własnego uznania ;).
![]() |
Źródło: kalendarza Źródło obrazków: Słodycze Słone przekąski |
Ćwiczenia z zestawu Mokah -> Link Tutaj! 6 dni w tygodniu wykonujemy 20 minut ćwiczeń, w niedziele odpoczywamy.
![]() |
Źródło: kalendarza Źródło obrazków: Ćwicząca Pani |
A jak wasze plany na Sierpień? Jakieś wyzwania?
Ja standardowo P90X. ;) I walka o idealny brzuch to może na urlop przebiję pępek. :P
OdpowiedzUsuńniestety blogspot zezarl mi czesc wpisow i niestety ten tez skonczyl smiercia tragiczną dlatego cwiczenia nie do odzywskania :(! chcesz przylaczyc sie do akcji poradnik kobiecych sylwetek?
OdpowiedzUsuńTwoja przemiana jest niesamowita! jestes inspiracja dla wielu kobiet - powinnas zdjeciami do poradnika zmotywowac inne dziewczyny! ;) rewelacyjna metamorfoza i zmiana koloru wlosow ;) super!
gratuluje przede wszystkim charakteru, zmiany podejscia do diety, do przejscia na zdrowe nawyki zywieniowe (chociaz zdazają sie u Ciebie grzeszki ;) pozdrawiam cieplutko
jestes niesamowita!!!!!!!!!!!!!
odzyskalam z archiwum google ten wpis i zrobilam zrzuty ekranowe uff
OdpowiedzUsuńhttp://3.bp.blogspot.com/-qFT6IEWaWKs/UfqyA0b0kuI/AAAAAAAACZY/zJByNd7x9Po/s1600/dlaani1.JPG
http://3.bp.blogspot.com/-3FsnWwCVloA/UfqyDtqWfuI/AAAAAAAACZg/ld2uZt7ABwo/s1600/dlaani2.JPG
http://1.bp.blogspot.com/-KCkLzLk7NeY/UfqyGK8KCkI/AAAAAAAACZo/xH2QOVpwqEc/s1600/dlaani3.JPG
http://3.bp.blogspot.com/-7cxaGcnuBdY/UfqyJWP9eJI/AAAAAAAACZw/qbkPwo4tRQ4/s1600/dlaani4.JPG
mozna cwiczyc ;)
Świetna metamorfoza :) Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńprzytyć 3 kg:(
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników Twojej wytrwałej i nie łatwej walki!
OdpowiedzUsuńłaaał, centymetry ładnie poszły! GRATULUJĘ!
OdpowiedzUsuńSuper równomiernie zrzucasz! I 11 kg w 3 miesiące to niesamowity wyczyn, mało komu się tak na prawdę udaje. Podziwiam... i jesteś moją inspiracją. A teraz nie osiadać mi na laurach i dążyć do kolejnego celu!
OdpowiedzUsuńTo chyba jest najtrudniejsze ;)
UsuńWow ... Wyglądasz wspaniale :) super metamorfoza - ja na razie nie mam planów - muszę przestać jeść słodycze i więcej ćwiczyć ....
OdpowiedzUsuńSuper wynik :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z dietą i ćwiczeniami w sierpniu :**
Świetne wyniki :) na prawdę jestem pod wrażeniem :) i zmiana koloru włosów też na duży plus :)
OdpowiedzUsuńPozwolisz że zaczerpnę od Ciebie ten kalendarz "sierpień bez słodyczy i słonych przekąsek" :) muszę to postawić sobie jako priorytet w sierpniu bo lipiec pod tym względem był tragiczny :/
Na uda i pośladki polecam zestaw z YouTube z którym ja ostatnio staram się jak najczęściej ćwiczyć: http://www.youtube.com/watch?v=MG69sFM1UIw
Są w nim i przysiady w dwóch odmianach, i wykroki i unoszenie nóg więc według mnie na prawdę dobrze skomponowany zestaw.
sierpien nie bardzo, ale od wrzesnia wyzwania ależ owszem :D
OdpowiedzUsuńno troszke boli ich zrobienie. mam na kregosłupie i na zebrach. Na żebrach stanowczo nie polecam :P
OdpowiedzUsuńsuper:) tak trzymaj, a będzie super:)
OdpowiedzUsuńu mnie urlop, 2 tygodnie aktywności - Balonowe Mistrzostwa Polski, a potem relaks nad jeziorem:) bieganie, pływanie i joga :)
Gratuluję! Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńpodobnie jak Ty planuję wytrwać miesiąc bez słodkości :)
OdpowiedzUsuń11 kg w 3 miesiące to świetny rezultat. Gratuluję. :)
OdpowiedzUsuńU mnie w planach sierpień z przysiadami. Zaczynam dłuższy program - 300 przysiadów.
gratulacje! minus 11 kg to wielki sukces!
OdpowiedzUsuńwytrwałości w postanowieniach:)i oby twój optymizm trwał zawsze :) uwielbiam cie, jesteś mega motywacja ;>
11 kg! Brawo! :) I udanego sierpnia ;)
OdpowiedzUsuńWooow! :) Super! 11 kg??? Piękny wynik! Brawo! Trzymam kciuki za Twoje chęci i żeby waga nie śmiała wracać :D Aż mnie zmotywowałaś do mojej walki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na www.positiveattitudetowards.blogspot.com
Świetny wynik! Chcieć to móc. Jak widzisz najważniejsza jest w tym wszystkim systematyczność.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za kolejne sukcesy :)
Cześć :)
OdpowiedzUsuńZe względu na tematykę Twojego bloga, chciałabym Cię zaprosić do udziału w dietetycznym konkursie z okazji urodzin mojego bloga :) http://redandpale.blox.pl/2013/07/Konkurs-6-te-urodziny-bloga.html
pozdrawiam :)
Daria
PS. Gratuluję wyników!
efekty są widoczne gołym okiem, gratuluję i powodzenia dalej!!!:)
OdpowiedzUsuńSuper efekty ! :) Trzymam kciuki by wyzwania i cele się udały ! :)
OdpowiedzUsuńWow, super rezultaty! Gratulacje za nie poddanie się i walkę do końca :) W dodatku, nie zaprzestałaś ćwiczeń, więc tym bardziej biję brawo :) Szkoda, że brakuje mi teraz czasu, ale sama też muszę się ostro wziąć za moje uda...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita! Ja taki ciężar zrzucałam ponad pół roku
OdpowiedzUsuńDawaj dalej, nie zatrzymuj się bo jesteś ogromną motywacją :*
ruszylysmy juz z poradnikiem kobiecych sylwetek :) jak chcesz mozesz jeszcze przyslac zdjecie, aby otrzymac informacje jaki wykonac trening :)
OdpowiedzUsuńSuper ;DD
OdpowiedzUsuńgratulacje :) oby tak dalej !
OdpowiedzUsuńprowadzenie bloga bardzo motywuje oraz komentarze które dostajemy pod naszymi wpisami! Ps. Gratuluję, niesamowite postępy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mój Fanpage
11 kg to piękny wynik! Gratuluję!:)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem, ile dokładnie schudłam od lutego. Wiem, że w grudniu miałam kolosalną wagę 84 kg, a aktualnie mam 76,8. Wiem też, że od grudnia do lutego jeszcze mi się mocno przytyło, nie wiem, jednak, ile dokładnie. Wagę bowiem dopadam rzadko (sama jeszcze nie mam). Monitoruję postępy tylko centymetrem krawieckim.
Piękne wyniki po 3 miesiącach.
OdpowiedzUsuńJa na sierpień bieganie, orbitrek i ćwiczenia na brzuch i pośladki.
Gratuluję sukcesu! Fantastyczne wyniki! ;)
OdpowiedzUsuń