Suwaczek

Twój Strażnik wagi

piątek, 24 maja 2013

Dzień 17 - Ciągle pada... ale nie jest tak źle ;)

Dziś mamy atak deszczu i to gęstego. Przeniosłam bieganie na jutro rano już bez względu na pogodę. Dziś jeszcze jeden dzień lenistwa. Nie jestem zadowolona z tego obrotu spraw!

Nie ma to jak wolny od szkoły weekend! Szkoda, że Mimi, będzie ciężko pracował! Jak pech to pech. Jutro mam w planach przejechać się do sklepów meblowych, ale nie wiem ile z tego wyjdzie. Ponieważ mama miała ze mną jechać, wesprzeć radą, ale coś napomyka o wyjeździe na działkę. Więc jeszcze mogę zostać z tym sama.

Dieta udana. Mógł być lepszy jadłospis, ale niestety nocowałam u narzeczonego i zdana byłam na to co w sklepie, który mnie niesamowicie zaskoczył. Udało mi się trafić na kalarepę! O tej porze roku jest niesamowita w smaku!

Źródło tła: klik

Motywacja na dziś:
Nie dajmy się pogodzie!
Źródło: klik!

Pogodnego i Miłego weekendu życzę wszystkim!

P.S. U Inopportune bardzo ciekawy konkurs z ubraniami w roli głównej -> Klik!

15 komentarzy:

  1. Ja jutro planuje pobiegać z narzeczonym, byle pogoda nam dopisała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też modle się o pogodę, ale jestem już tak zdeterminowana, że pójdę biegać w każdą. Ja należę do samotnych biegaczy ;), bo narzeczony biegać nie chce, ale na rower mnie zabiera bez gadania!

      Usuń
    2. w takim razie życzę słońca :)

      Usuń
  2. fajnie przesdstawilas ten jadlospis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie już kombinuje, żeby ludzie nie musieli tego czytać jak nie chcą ;). To jest ciekawe rozwiązanie.

      Usuń
  3. powodzenia !

    http://majlena-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Zamiast biegania zawsze można porobić jakieś ćwiczenia w domu, żeby nie robić za długiej przerwy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś biegałam w deszczu i warto było :D! Momentami lało bardzo mocno, ale po kałużach poskakałam :D

      Usuń
  5. dokładnie- jak nie możesz biegać to znajdź jakieś cardio na internecie i rób w zamian :) wiem, że mel b ma jakiś krótki filmik, nada się też killer chodakowskiej.

    zapraszam do wspólnego ćwiczenia pośladków w czerwcu :) więcej info za tydzień.
    a co do niejedzenia słodyczy- idzie mi świetnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś biegałam w deszczu. Wesoło było. A na ćwiczenia pośladków to ja się piszę ;). Czekam na szczegóły!

      Usuń
  6. w taką deszczową pogodę zaliczyłam rowerową wycieczkę, na początku byłam zła, potem przeszczęśliwa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję! Ja poszłam biegać i było sympatycznie. W sumie to teraz już mi pogoda nie straszna :D

      Usuń
  7. no właśnie taka pogoda bardzo zniechęc,a przynajmniej mnie :<

    OdpowiedzUsuń
  8. Nominowałam Cię do Liebster Blog Award :)
    szczegóły tu: http://lullabyrun.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń