Suwaczek

Twój Strażnik wagi
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozpacz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozpacz. Pokaż wszystkie posty

środa, 7 sierpnia 2013

Dzień 92 - Choroba piłkarzy i przerwa w aktywności

Niestety jestem wręcz załamana wizytą u ortopedy. Lekarz podejrzewa u mnie entezopatie mięśnia prostego uda i przywodzicieli (bardzo częsta choroba piłkarzy) - ze sportu co najwyżej lekkie pływanie. Zakaz jazdy na rowerze, ćwiczeń i biegania. Przede mną jeszcze USG i RTG, a potem jeśli będzie dobrze to może za miesiąc wrócę do aktywnych blogerek. Czuje się jak w czarnej dziurze. Plany, wyzwania i inne rzeczy leżą w gruzach. Poważnie muszę się zastanowić nad swoją dietą, żeby chudnąć i nie chodzić głodną. Że o pieniążkach na te wszystkie badania i lekarzy już w ogóle nie wspomnę  Gdyby nie Mimi to pewno leżałabym pod kocem z paczką lodów i wyła. Kochany ten mój Mimi.

Jeśli macie jakieś ciekawe wskazówki dla odchudzających się nie ćwiczących to ja bardzo chętnie wysłucham.

 Tymczasem idę po rozpaczać nad swym losem, podumać nad swoim nowym planem działania i podzwonię po lekarzach, żeby umówić się na badania.
Źródło: KLIK!
Trzymajcie się całe i zdrowe!

Edytowane:
W Piątek po 17.00 mam USG
W Poniedziałek po 17.00 mam prześwietlenie.
Jak tu się nie denerwować i nie przejmować?