Niestety znowu kończę pracować przed północą (MASAKRA!), ale do czerwca mam spokój i 9 h nadgodzin. Jeszcze walka z szefem, żeby zapłacił. On chce, żebym brała dzień wolny, ale Ania potrzebuje aparat fotograficzny z najniższej półki ;).
Na Liebster Bloga odpowiem jutro, najpóźniej po jutrze. Nie lękajcie się! Dziś już tylko jadłospis i trening.
Jadłospis na dziś:
Śniadanie (5:45):
2 łyżki płatków owsianych 74 kcal
budyń malinowy (10g) 37 kcal - bez cukru
pół szlanki mleka 75 kcal
5 rzodkiewek 10 kcal
II Śniadanie (9:30):
jogurt naturalny activia 121
jabłko 94 kcal
4 rzodkiewki 8 kcal
kawa z mlekiem 29 kcal
Lunch (12:30):
45 g Łososia wędzonego 73 kcal
mini grahamka 100 kcal
pomidor 26 kcal
kiwi 42 kcal
zielony ogórek 5 kcal
Obiad (18:00)
2 tortille pełnoziarniste 350 kcal
200 g kurczaka 198 kcal
0,5 łyżki oleju 44 kcal
sałata 18 kcal
pomidorki cherry 15 kcal
papryka 2 kcal
jogurtowy sos czosnkowy 35 kcal
kawa z mlekiem 29 kcal
W sumie: 1385 kcal
Trening na dziś:
Przebiegnięte 3.57 km. Spalono 410 kcal.
Uciekam spać, jutro do Was zajrzę.
Suwaczek

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 3. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 3. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 20 maja 2013
środa, 15 maja 2013
Dzień 8 - Dużo spraw na głowie - praca, szkoła, remont
Witajcie, jeszcze raz dziękuje za wspaniałe komentarze i jeszcze lepsze wpisy na waszych blogach. Jesteście motywacją i moją siłą. Mój Mimi też się stara, żebym się diety trzymała, więc i jemu dziękuję.
Zbliżające się dni nie będą najłatwiejsze dla mnie. W pracy muszę wprowadzać stoiska na targi wirtualne (na razie jest ich mało, ale spodziewam się jutro lawiny materiałów), mam 2 prace domowe i jedno kolokwium w weekend. Wisienką na torcie jest remont, gdzie też pewno będzie coś do roboty. Jednak nie poddam się i mimo przeciwności będę walczyła o dietę i o to żeby dodać notatkę.
Na koniec chciałam sprostować, nie piszę w swoich jadłospisach o wodzie czy herbacie, bo jest to dla mnie oczywiste, że piję. Wypijam dużo, bo ok. 2 litrów (większość to woda). W dni kiedy biegam zdarza mi się i 3 litry wypić.
Jadłospis na dziś:
Śniadanie (5:30):
bułka z ziarnami 184 kcal
50 g twarogu chudego 57 kcal
konfitura wiśniowa 83 kcal
II Śniadanie (10:00):
serek areo 99 kcal
jabłko 94 kcal
kawa z mlekiem 29 kcal
Lunch (13:00):
pół grahamki 114 kcal
pierś z kurczaka pieczona 260 kcal
mały pomidor 32 kcal
2 ogórki małosolne 22 kcal
Obiadokolacja(17:00)
pół szklanki kaszy gryczanej 71 kcal
warzywa na parze 31 kcal
2,5 ogórka małosolnego 27 kcal
1 ogórek kiszony 6 kcal
zioła do smaku 0 kcal
Duży kubek zielonej herbaty 0 kcal
lód własnej produkcji 110 kcal
Po treningu (20:00)
100 g twarogu 86 kcal
2 łyżeczki konfitury wiśniowej 55 kcal
2 rzodkiewek 4 kcal
mała kawa 15 kcal
W sumie: 1379 kcal
Wypite ok. 2,5 litrów wody.
Trening:
Przebiegnięte 3,31 km spalone 382 kcal
Motywacja na dziś:
Zbliżające się dni nie będą najłatwiejsze dla mnie. W pracy muszę wprowadzać stoiska na targi wirtualne (na razie jest ich mało, ale spodziewam się jutro lawiny materiałów), mam 2 prace domowe i jedno kolokwium w weekend. Wisienką na torcie jest remont, gdzie też pewno będzie coś do roboty. Jednak nie poddam się i mimo przeciwności będę walczyła o dietę i o to żeby dodać notatkę.
Na koniec chciałam sprostować, nie piszę w swoich jadłospisach o wodzie czy herbacie, bo jest to dla mnie oczywiste, że piję. Wypijam dużo, bo ok. 2 litrów (większość to woda). W dni kiedy biegam zdarza mi się i 3 litry wypić.
Jadłospis na dziś:
Śniadanie (5:30):
bułka z ziarnami 184 kcal
50 g twarogu chudego 57 kcal
konfitura wiśniowa 83 kcal
II Śniadanie (10:00):
serek areo 99 kcal
jabłko 94 kcal
kawa z mlekiem 29 kcal
Lunch (13:00):
pół grahamki 114 kcal
pierś z kurczaka pieczona 260 kcal
mały pomidor 32 kcal
2 ogórki małosolne 22 kcal
Obiadokolacja(17:00)
pół szklanki kaszy gryczanej 71 kcal
warzywa na parze 31 kcal
2,5 ogórka małosolnego 27 kcal
1 ogórek kiszony 6 kcal
zioła do smaku 0 kcal
Duży kubek zielonej herbaty 0 kcal
lód własnej produkcji 110 kcal
Po treningu (20:00)
100 g twarogu 86 kcal
2 łyżeczki konfitury wiśniowej 55 kcal
2 rzodkiewek 4 kcal
mała kawa 15 kcal
W sumie: 1379 kcal
Wypite ok. 2,5 litrów wody.
Trening:
Przebiegnięte 3,31 km spalone 382 kcal
Motywacja na dziś:
Lokalizacja:
Warszawa, Polska
poniedziałek, 13 maja 2013
Dzień 6 - Udało mi się! 3 km przebiegnięte bez przerwy.
Witajcie!!!
Dziś odbył się mój 8 trening biegowy i udało mi się przekroczyć 3 km. Jestem taka szczęśliwa. Jednak opłacło się zrobić 2 dni przerwy w weekend, żeby ruszyć w trasę z nowymi siłami. Muszę też przyznać, że biegało mi się naprawdę przyjemnie, nie wróciłam totalnie zmaglowana, tylko szczęśliwa i dumna z wysiłku fizycznego :).
Dieta zachowana, ale muszę popracować nad zdrowszymi posiłkami. To trudne dla osoby, która w domu bywa rzadko, a i w tym tygodniu czasu może nie mieć. Widziałam też na paru blogach pomysł z własnymi lodami. Mam takie foremki i dziś zrobiłam pierwsze lody. Ciekawe co z tego będzie? Dam wam znać jutro.
Jutro moje cotygodniowe ważenie, mam nadzieję, że zobaczę spadek. Trzymajcie za mnie kciuki!
Jadłospis na dziś:
Śniadanie (5:30):
szklanka chrupek lion 241 kcal
pół szklanki mleka 1,5% 54 kcal
II Śniadanie (9:30):
serek czekoladowy 195 kcal
0,5 l powerade zero 6 kcal
kawa z mlekiem 29 kcal
Lunch (12:30):
200g jogurt naturalny grecki 250 kcal
fitella 224 kcal
Kolacja (17:00)
młoda kapusta bez kiełbasy 100 kcal
bułka pszenna 82 kcal
Po treningu (20:00)
100 g banana 95 kcal
W sumie: 1276 kcal
Trening:
Bieg - 3,26 km spalono: 376 kcal
Motywacja na dziś:
Dziś odbył się mój 8 trening biegowy i udało mi się przekroczyć 3 km. Jestem taka szczęśliwa. Jednak opłacło się zrobić 2 dni przerwy w weekend, żeby ruszyć w trasę z nowymi siłami. Muszę też przyznać, że biegało mi się naprawdę przyjemnie, nie wróciłam totalnie zmaglowana, tylko szczęśliwa i dumna z wysiłku fizycznego :).
Dieta zachowana, ale muszę popracować nad zdrowszymi posiłkami. To trudne dla osoby, która w domu bywa rzadko, a i w tym tygodniu czasu może nie mieć. Widziałam też na paru blogach pomysł z własnymi lodami. Mam takie foremki i dziś zrobiłam pierwsze lody. Ciekawe co z tego będzie? Dam wam znać jutro.
Jutro moje cotygodniowe ważenie, mam nadzieję, że zobaczę spadek. Trzymajcie za mnie kciuki!
Jadłospis na dziś:
Śniadanie (5:30):
szklanka chrupek lion 241 kcal
pół szklanki mleka 1,5% 54 kcal
II Śniadanie (9:30):
serek czekoladowy 195 kcal
0,5 l powerade zero 6 kcal
kawa z mlekiem 29 kcal
Lunch (12:30):
200g jogurt naturalny grecki 250 kcal
fitella 224 kcal
Kolacja (17:00)
młoda kapusta bez kiełbasy 100 kcal
bułka pszenna 82 kcal
Po treningu (20:00)
100 g banana 95 kcal
W sumie: 1276 kcal
Trening:
Bieg - 3,26 km spalono: 376 kcal
Motywacja na dziś:
Subskrybuj:
Posty (Atom)